Dźwięki odbierane są z otoczenia za pomocą narządu słuchu, czyli ucha. Gdy trafi do jego wewnętrznej części bodziec zostaje przekształcony w impuls nerwowy i tak dociera do mózgu, gdzie jest interpretowany pod różnymi kątami – głośności, tonu, tempa, czasie trwania oraz różnych innych składowych.
Relaksacja
Muzyka ma zbawienny wpływ na nasz mózg, co za tym idzie także na samopoczucie. Podczas słuchania utworów wytwarzane są większe ilości dopaminy, czy serotoniny, dzięki którym czujemy się zrelaksowani. Każdy z nas preferuje inny rodzaj muzyki, co jest zaprogramowane w ośrodku upodobań w mózgu oraz ośrodku nagrody i motywacji. Dzięki tym obszarom muzyka wywołuje w nas konkretne emocje i w oparciu o nie najczęściej dobieramy dany rodzaj muzyki do sytuacji.
Muzyczna manipulacja
Istnieje wiele badań związanych z oddziaływaniem konkretnej muzyki na człowieka i możliwością wywołania u niego odpowiednich zachowań. Na co dzień często wykorzystują to na przykład sklepy włączając najczęściej muzykę spokojną i kojącą, dzięki czemu spędzamy w sklepie więcej czasu i potencjalnie możemy wydać więcej. Co więcej, podobno muzyka klasyczna, ale spokojna skłania konsumentów do wybierania droższych towarów. Dobór odpowiedniej muzyki do reklam w radiu, czy telewizji potrafi skutecznie zachęcić słuchającego do zakupów!
Koncentracja
Podczas słuchania muzyki mózg pracuje dość intensywnie, nawet gdy się relaksujemy. Między półkulami powstają nowe połączenia, dzięki którym mózg może prawidłowo funkcjonować i pracować wydajniej. W trakcie życia połączeń przybywa, a my przy ich pomocy nabywamy nowe umiejętności, odbieramy emocje i zapamiętujemy różne fakty.
Podczas słuchania muzyki w lewej półkuli rozwijają się umiejętności matematyczne, motoryczne, czy zdolności zapamiętywania.
W prawej półkuli rozwija się koncentracja, kreatywne myślenie i wyobraźnia.
Muzyka ma także zbawienny wpływ na nasze serce – spokojna, a szczególnie klasyczna spowalnia pracę serca, obniża tętno, działa też kojąco na dolegliwości bólowe. Badania wykazują, że nawet 15 minut słuchania muzyki ma zbawienny wpływ na nasz układ odpornościowy, może także służyć jako świetny regulator nastroju. Warto więc w ramach odpoczynku posłuchać ulubionej playlisty, bo ewidentnie jesteśmy gatunkiem muzycznym!
Photo by Daniel Fontenele on Unsplash